sobota, 1 października 2011

#136

Musiałam się pochwalić. Wiem dawno tego nie robiłam ale... no dobra będzie trochę reklamy. Ale od początku. W poniedziałek pojechałam sobie na urlop do Mojego Raju. Musiałam odpocząć i zregenerować siły. Wzięłam zaległy urlop i pojechałam. Pogoda dopisała. Niedaleko Placu Solnego jest moja ulubiona księgarnia z serii taniej książki. Przeglądając znalazłam tam te pozycje:
1. Levy - Jeszcze się spotkamy (14,50 zł)
2. C. Dexter - Świat ciszy Nicholasa Quinna (5 zł)
3. C. Dexter - Nabożeństwo za Wszystkich Zmarłych (6,50 zł)
4. R. Evans - Podarunek (9 zł)
5. A. Rybkowska - Nell (11 zł)
6. D.H. Wilson - Robocalipsa - od Wydawnictwa Znak
7. A. D'Avenia - Biała jak mleko, czerwona jak krew - od Wydawnictwa Znak.
Czyli jak widać obłowiłam się w Moim Raju idealnie :D

Oprócz tego w czwartek udało mi się spotkać z Viconią. Muszę przyznać, że spotkanie było wyśmienite. Wybrałyśmy się do Księgarnio Kawiarni Kryminalnej na Rynku (sorry, zapomniałam nazwy). To jest niesamowite uczucie, kiedy spotykasz się z kimś w cztery oczy zamiast rozmów na gg czy wymiany e-maili. Viconia dziękuję bardzo, ale to bardzo za spotkanie. Było fantastycznie :-) Mam nadzieję, że uda nam się znów kiedyś spotkać kiedy przybędę do Mojego Raju :)

A teraz jeszcze dorzucę trochę informacji. Otóż z dniem 30.09. zakończyłam pracę w biurze podróży. Było mi smutno, ale cóż, "nic nie może przecież wiecznie trwać". Na szczęście nie zasilę szeregów osób bezrobotnych. W dniu dzisiejszym rozpoczęłam całkiem nową pracę. Jaką? Hm... czy ja mogę mówić??? No dobrze, od dzisiaj pracuję w księgarni. Idealna praca dla mola książkowego :) Pierwszy dzień za mną. Nie było źle, manka nie zrobiłam, więc jest dobrze. Proszę trzymać kciuki za mnie :)

29 komentarzy:

  1. Ciekawy. :) Ja mam Robokalipsę ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie, że robisz to co lubisz :) a stos piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Stosik chętnie bym Ci podkradła:)). Trzymam kciuki za nową prace i pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  4. najbardziej zazdroszczę Nell...:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło oglądać takie zdobycze. Gratuluję pracy! Dla klientów to ważne, by sprzedawca w księgarni był kompetentny i orientował się w literaturze wszelkiej, doradził,przedstawił książkę, a nie tylko podawał i wybijał rachunek na kasie. Zatem: właściwy człowiek na właściwym miejscu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dexter w takiej cenie? Ja też chcę :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super stosik. Widzę, że masz ,,Nell'' mam nadzieję, że ci przypadnie do gustu jak i mnie.
    Zazdroszczę pracy i życzę powodzenia, też bym chciała mieć pracę związaną z książkami. Może kiedyś..a tymczasem czytaj, czytaj i dziel się wrażeniami.

    OdpowiedzUsuń
  8. Stos super! Po Evansie za 9 zł, strzelam w ciemno... Dedalus :>
    Gratuluję nowej pracy! Teraz będziesz na bieżąco ze wszystkimi nowinkami! Czytaj i polecaj :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie będę się powtarzała, Agnesto napisała już wszystko :

    OdpowiedzUsuń
  10. @Cassiel - już przeczytana?
    @Soulmate - dziękuję, przyznaję, że tak :)
    @kassandra - cały?
    @dm1994 - uwierz mi ja sobie też :D
    @Agnesto - lejesz miód na moje serce :)
    @Piter - dokładnie w takiej cenie, polecam księgarnie z tanią książką :)
    @Anek & Bujaczek - :) nie dziękuję żeby do końca nie zapeszać :)
    @Cyrysia - na pewno :)
    @Kinga - jak ty to zrobiłaś? bingo :) wygrała pani uśmiech kierownika odciśnięty w betonie i uzbrojony po zęby :D
    @Sabinka - dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  11. @Taki jest świat - cieszę się, że się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z tego stosu mam w kolejce do czytania "Podarunek" :-) Pozdrawiam słonecznie i powodzenia w nowej pracy :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne zdobycze :)
    Miłego czytania w zbliżające się jesienne dni !

    OdpowiedzUsuń
  14. @Dziewczynka - :)
    @Samash - jesień bardziej przypomina późne lato

    OdpowiedzUsuń
  15. Wprost wymarzona praca. Mam pytanie, czy trzeba mieć jakieś wykształcenie by pracować w księgarni, czy raczej nie? albo w bibliotece?

    OdpowiedzUsuń
  16. Ooo, masz książkę tego przystojnego autora ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Mi daj znać jak pierwszy raz wyjdziesz wkurzona z pracy :P:P
    A tak serio to życzę samych radosnych dni:)

    OdpowiedzUsuń
  18. @Magia - co do biblioteki to wiem, że wykształcenie kierunkowe jest potrzebne a co do pracy w księgarni to... hm... ja nie jestem z wykształcenia księgarzem więc coś mi się wydaje, że nie jest potrzebne
    @Viconia - masz na myśli Alessandro D'Avenia? jak się wkurzę to dam znać, ale jak na razie mam ubaw i radość :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  19. Noooo, właśnie jego mam na myśli ;D
    To się cieszę, że Ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  20. noooo przystojny racja :) nogi bolą ale że tak powiem da się przywyknąć :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Przystojny to mało powiedziane ;]
    A na bolące nogi to podstawowe wyposażenie księgarza - maść z kasztanowca :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ooo dobrze wiedzieć :) a to na łydki czy stopy?

    OdpowiedzUsuń
  23. Archer, gratuluję zmiany pracy. Jestem pewna, że to zmiana na lepsze. Gratuluję Ci też "Białej jak mleko...". Wiem co mówię, bo sama ją teraz czytam. :) Miałabym też ochotę na Twojego Evansa. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. żadnej z tych książek niestety nie znam :( Ale ogólnie fajny!

    OdpowiedzUsuń