Musiałam się pochwalić. Wiem dawno tego nie robiłam ale... no dobra będzie trochę reklamy. Ale od początku. W poniedziałek pojechałam sobie na urlop do Mojego Raju. Musiałam odpocząć i zregenerować siły. Wzięłam zaległy urlop i pojechałam. Pogoda dopisała. Niedaleko Placu Solnego jest moja ulubiona księgarnia z serii taniej książki. Przeglądając znalazłam tam te pozycje:
1. Levy - Jeszcze się spotkamy (14,50 zł)
2. C. Dexter - Świat ciszy Nicholasa Quinna (5 zł)
3. C. Dexter - Nabożeństwo za Wszystkich Zmarłych (6,50 zł)
4. R. Evans - Podarunek (9 zł)
5. A. Rybkowska - Nell (11 zł)
6. D.H. Wilson - Robocalipsa - od Wydawnictwa Znak
7. A. D'Avenia - Biała jak mleko, czerwona jak krew - od Wydawnictwa Znak.
Czyli jak widać obłowiłam się w Moim Raju idealnie :D
Oprócz tego w czwartek udało mi się spotkać z Viconią. Muszę przyznać, że spotkanie było wyśmienite. Wybrałyśmy się do Księgarnio Kawiarni Kryminalnej na Rynku (sorry, zapomniałam nazwy). To jest niesamowite uczucie, kiedy spotykasz się z kimś w cztery oczy zamiast rozmów na gg czy wymiany e-maili. Viconia dziękuję bardzo, ale to bardzo za spotkanie. Było fantastycznie :-) Mam nadzieję, że uda nam się znów kiedyś spotkać kiedy przybędę do Mojego Raju :)
A teraz jeszcze dorzucę trochę informacji. Otóż z dniem 30.09. zakończyłam pracę w biurze podróży. Było mi smutno, ale cóż, "nic nie może przecież wiecznie trwać". Na szczęście nie zasilę szeregów osób bezrobotnych. W dniu dzisiejszym rozpoczęłam całkiem nową pracę. Jaką? Hm... czy ja mogę mówić??? No dobrze, od dzisiaj pracuję w księgarni. Idealna praca dla mola książkowego :) Pierwszy dzień za mną. Nie było źle, manka nie zrobiłam, więc jest dobrze. Proszę trzymać kciuki za mnie :)
Ciekawy. :) Ja mam Robokalipsę ;p
OdpowiedzUsuńfajnie, że robisz to co lubisz :) a stos piękny :)
OdpowiedzUsuńStosik chętnie bym Ci podkradła:)). Trzymam kciuki za nową prace i pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuń*pracę:D
OdpowiedzUsuńnajbardziej zazdroszczę Nell...:D
OdpowiedzUsuńMiło oglądać takie zdobycze. Gratuluję pracy! Dla klientów to ważne, by sprzedawca w księgarni był kompetentny i orientował się w literaturze wszelkiej, doradził,przedstawił książkę, a nie tylko podawał i wybijał rachunek na kasie. Zatem: właściwy człowiek na właściwym miejscu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dexter w takiej cenie? Ja też chcę :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nowej pracy:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nowej pracy ;)
OdpowiedzUsuńSuper stosik. Widzę, że masz ,,Nell'' mam nadzieję, że ci przypadnie do gustu jak i mnie.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę pracy i życzę powodzenia, też bym chciała mieć pracę związaną z książkami. Może kiedyś..a tymczasem czytaj, czytaj i dziel się wrażeniami.
Stos super! Po Evansie za 9 zł, strzelam w ciemno... Dedalus :>
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej pracy! Teraz będziesz na bieżąco ze wszystkimi nowinkami! Czytaj i polecaj :)
Nie będę się powtarzała, Agnesto napisała już wszystko :
OdpowiedzUsuńKciuki trzyma, a stos świetny :)
OdpowiedzUsuń@Cassiel - już przeczytana?
OdpowiedzUsuń@Soulmate - dziękuję, przyznaję, że tak :)
@kassandra - cały?
@dm1994 - uwierz mi ja sobie też :D
@Agnesto - lejesz miód na moje serce :)
@Piter - dokładnie w takiej cenie, polecam księgarnie z tanią książką :)
@Anek & Bujaczek - :) nie dziękuję żeby do końca nie zapeszać :)
@Cyrysia - na pewno :)
@Kinga - jak ty to zrobiłaś? bingo :) wygrała pani uśmiech kierownika odciśnięty w betonie i uzbrojony po zęby :D
@Sabinka - dziękuję
@Taki jest świat - cieszę się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńZ tego stosu mam w kolejce do czytania "Podarunek" :-) Pozdrawiam słonecznie i powodzenia w nowej pracy :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania w zbliżające się jesienne dni !
@Dziewczynka - :)
OdpowiedzUsuń@Samash - jesień bardziej przypomina późne lato
Wprost wymarzona praca. Mam pytanie, czy trzeba mieć jakieś wykształcenie by pracować w księgarni, czy raczej nie? albo w bibliotece?
OdpowiedzUsuńOoo, masz książkę tego przystojnego autora ;D
OdpowiedzUsuńMi daj znać jak pierwszy raz wyjdziesz wkurzona z pracy :P:P
OdpowiedzUsuńA tak serio to życzę samych radosnych dni:)
@Magia - co do biblioteki to wiem, że wykształcenie kierunkowe jest potrzebne a co do pracy w księgarni to... hm... ja nie jestem z wykształcenia księgarzem więc coś mi się wydaje, że nie jest potrzebne
OdpowiedzUsuń@Viconia - masz na myśli Alessandro D'Avenia? jak się wkurzę to dam znać, ale jak na razie mam ubaw i radość :) buziaki
Noooo, właśnie jego mam na myśli ;D
OdpowiedzUsuńTo się cieszę, że Ci się podoba :)
noooo przystojny racja :) nogi bolą ale że tak powiem da się przywyknąć :D
OdpowiedzUsuńPrzystojny to mało powiedziane ;]
OdpowiedzUsuńA na bolące nogi to podstawowe wyposażenie księgarza - maść z kasztanowca :)
ooo dobrze wiedzieć :) a to na łydki czy stopy?
OdpowiedzUsuńI to i to :)
OdpowiedzUsuńArcher, gratuluję zmiany pracy. Jestem pewna, że to zmiana na lepsze. Gratuluję Ci też "Białej jak mleko...". Wiem co mówię, bo sama ją teraz czytam. :) Miałabym też ochotę na Twojego Evansa. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńżadnej z tych książek niestety nie znam :( Ale ogólnie fajny!
OdpowiedzUsuń