poniedziałek, 12 września 2011

#130

Luźne myśli... własne:

"I co? Znów bijesz spokojnie. Już nie masz tachykardii ani arytmii. Jest błogi spokój. Boisz się, co? Boisz, że już nie przyspieszysz, że ten spokój będzie trwał ciągle i ciągle. Widzisz Serce, tachykardia zdarza się raz na jakiś czas. Ale fajna jest, co?"
"Rozum, a wiesz, że to wszystko przez Ciebie?"


Jutro powinna być fotorelacja z sobotniego spotkania z Panią Agnieszką Krawczyk

4 komentarze:

  1. Ciekawe przemyślenia. Czekam również na fotorelację ze spotkania. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. niestety taka prawda, serce i rozum zawsze ze sobą walczą :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na relację ze spotkania z Agą. Wczoraj przeprowadziłem z nią wywiad (na piątek).

    OdpowiedzUsuń
  4. już się nie mogę doczekać :) a przyznam, że Pani Agnieszka to bardzo ciepła osoba :)

    OdpowiedzUsuń