czwartek, 14 czerwca 2012

#209



No to się porobiło. Właśnie łapię oddech po przeczytaniu trzeciego już tomu o czterech przyjaciółkach z Rosewood. Tom „Pretty Little Liars. Doskonałe” jak na razie jest jednym z lepszych, tych które dotychczas przeczytałam. Jednak nie wiem czy najlepszy, bo przede mną jeszcze cztery do przeczytania, które zostały wydane w Polsce. Wciągnęłam się w serię o kłamczuchach. Nie przypuszczałabym, że…. Literatura młodzieżowa może tak wciągać. Mnie, Wiekową Wariatkę. No ale… czas przybliżyć życie bohaterek w trzecim tomie.

Po zniknięciu Toby’ego dziewczyny oddychają z nieukrywaną ulgą. Sekret związany z nieszczęśliwym wypadkiem Jenny nadal jest bezpieczny. Dziewczyny jednak nadal płacą za swoje tajemnice z przeszłości. No i znów oddalają się od siebie. Największą cenę płąci Aria. Jej matka dowiaduje się o romansie męża, jednak nie od córki, która o tym wiedziała, tylko właśnie od A. Ella wyrzuca Arię z domu i wyraźnie daje jej do zrozumienia, że nie chce mieć z nią nic wspólnego. Emily, musi uporać się z odejściem Toby’ego. Jednak przede wszystkim musi zaakceptować siebie jako homoseksualistkę. Niestety nie jest to takie proste, gdyż rodzice nie przyjmują do wiadomości „odmienności” córki. Hanna natomiast walczy z zazdrością, gdy dowiaduje się, że jej były już chłopak wiąże się z Arią. Ponadto, jej przyjaźń z Moną nieoczekiwanie się kończy. Stara się wszystko naprawić, jednak z odwrotnym skutkiem. A co ze Spencer? Cóż, Spencer jest jak zawsze zapracowana. Trafia także na terapię, podczas której poddaje się hipnozie i cofa się we wspomnieniach, szczególności w te, które zostały wyparte z jej pamięci, a które powracały w snach. Jest w wielkim szoku kiedy rodzice potwierdzają zaniki pamięci, które zdarzały się w dzieciństwie. Czy podczas pamiętnego wieczoru, kiedy posprzeczała się z Ali mogło wydarzyć się coś co zostało wyparte z pamięci? Czy jest możliwe, że Spencer ma coś wspólnego ze śmiercią przyjaciółki? Wszystkie perypetie dziewczyn przeplata śledztwo w sprawie zamordowania Ali. Nie oszukujmy się, przecież morderca panny DiLaurentis nadal bezkarnie chadza po Rosewood. Na światło dzienne wydostaje się filmik nakręcony chwilę przed zniknięciem Ali. Oczywiście nie możemy zapominać  o A., który/-a nie daje o sobie zapomnieć. Nadal zostawia swoje wiadomości, które tym razem zamieniły się w pogróżki. Niestety wprowadza je w życie. Dziewczyny znajdują się w niebezpieczeństwie. Czy uda im się rozwiązać zagadkę tajemniczej postaci A.? Czy za błąd jaki  popełni A. jedna z przyjaciółek zapłaci życiem? Ha…

Po zamknięciu książki długo nie potrafiłam złapać oddechu. Ręce mi drżały od nadmiaru emocji. Książka z każdą stroną zaskakuje coraz bardziej, mimo iż widziałam serial i wiem co będzie dalej. Nie oszukujmy się serial nigdy nie odda tego co jest w książce. A poza tym bywa, że w książce znajdziemy więcej aniżeli w serialu czy też w filmie.

Trzeba przyznać, że Sara Shepard skonstruowała całkiem niezłą fabuję, a bohaterowi są wyraziści i charakterni. Akcja co chwila przyspiesza, zawraca, czytelnik wpada w wir tajemnic, zaprzyjaźnia się z bohaterkami. Bo mimo iż dziewczyny mają sporo za uszami, nie da się ich nie lubić.

No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak zabrać się za kolejną część przygód Ari, Hanny, Spencer i Emily. Może w końcu uda się dziewczynom powiedzieć na głos kim jest A.? Może w końcu czytelnik dowie się kto za tym wszystkim stoi. 

12 komentarzy:

  1. a ja jeszcze nie czytałam ani jednej książki z tej serii... w bibliotece u mnie ich nie znajdziesz :/ a znajomi... cóż, mam takich, że nie czytają... więc nie mam co liczyć
    no ale może w końcu trafi mi w ręce ta seria, bo każdy wyrażają się o niej pozytywnie - w końcu chciałabym sama się przekonać, czy i mi by się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz zawsze możemy się dogadać i pożyczę Ci pierwszy tom, przeczytasz i sama się przekonasz czy Ci się spodoba czy nie :)

      Usuń
  2. Mam w planach całą serię PLL, jak i również serial, ale nie wiem kiedy sięgnę po książki - tyle ciekawych pozycji czeka w stosiku na przeczytanie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ ja się cieszę, że Cię w to wkręciłam :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie bym nie weszła, tam recenzja którejś książki z tej serii. Oszaleć można! Tak mnie kusicie tymi kłamczuchami :), że dostaję obłędu. U mnie nigdzie nie można jej dostać! W księgarniach? Nie bardzo. W bibliotece wcale, a u znajomych też nic. ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ostatnio byłam w bibliotece to widziałam kilka części tej serii, ale niestety na sam koniec, kiedy nabrałam już książek i ta by się już nie zmieściłaby mi się. Następnym razem będzie moja. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tym razem spasuje, gdyż nie mam już sił pilnować poszczególnych tomów danej serii a uzbierało mi się tego doc sporo.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja się niedługo zabieram za drugi tom :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nie miałam okazji nawet zapoznać się z książkami z tej serii, a widzę, że są popularne wśród blogowiczów. Także trzeba się im bliżej przyjrzeć. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja już jestem przy 5 części i nawet mi się podobają dalsze przygody dziewczyn. Ale osobiście uważam, że serial znacznie lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak mnie to zanudziło...! Pierwszą część (bo tylko tę przeczytałam) usypiała mnie skutecznie niemal przy każdym podejściu, więc z kolejnymi zdecydowanie spasuję.

    Pozdrawiam i zapraszam do przeczytania mojej nowej recenzji:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już 4 część podczytuje :D Zapowiada się baaardzo ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń