środa, 7 września 2011

#128


W każdym z nas tak naprawdę tkwi pierwiastek psychopaty, szaleńca i mordercy. Na szczęście są to śladowe ułamki. Jednak… to życie dość często wszystko weryfikuje. I tak naprawdę każdy z nas w pewnym momencie może stać psychopatycznym mordercą, który morduje bez skrupułów, bez uczuć, jakby w amoku. Tylko dlatego, bo podświadomość podszeptuje mu, że tak właśnie trzeba.

Uwielbiam kryminały. Uwielbiam zatopić się w świat detektywów, policjantów, którzy starają się rozwikłać zagadkę dokonanej zbrodni. Lubię wraz z nimi przesłuchiwać kolejnych podejrzanych oraz zbierać motywy zbrodni. Uwielbiam odkrywać tajemnice ciekawych miejsc w których popełniono morderstwo i przyglądać się osobom zamieszkałym w sąsiedztwie ofiar, bo przecież każdy jest podejrzany.

Takie właśnie morderstwo i wielu podejrzanych mamy w powieści Agnieszki Pietrzyk „Pałac tajemnic”. W pałacu należącym do rodziny von der Groebenów dochodzi do masakrycznego morderstwa małżeństwa Reznikowów którzy zamieszkują jedno z mieszkań właśnie w tym pałacu.

Pewnego dnia, do pałacu wprowadza się młoda kobieta Alicja Prus. Przedstawia się jako pisarka kryminałów. Na pytania mieszkańców co ją tutaj sprowadza odpowiada, że zbiera materiał do kolejnej powieści. Spotyka się z mieszkańcami by poznać ich spojrzenie na dokonane morderstwo. Podczas tych rozmów poznaje prawdziwe oblicze mieszkańców, ich skrywane tajemnice, rodzinne niesnaski, które nie powinny nigdy ujrzeć światła dziennego. Oprócz poznawania sekretów „podejrzanych” dowiadujemy się kilku interesujących faktów z życia głównej bohaterki – Alicji .

Książka wciąga od pierwszych stron. Razem z Alicją staramy się dowiedzieć kto popełnił zbrodnię. Co kierowało mordercą? Dlaczego dopuścił się takiej zbrodni? Autorka świetnie pokazała charaktery bohaterów, ich słabości i pragnienie posiadania bogactwa. Przyznaję, że całe śledztwo, które ma na celu odnalezienie mordercy jest bardzo starannie przemyślane. Każdy z bohaterów coś do niego wnosi a zadaniem Alicji jest znalezienie mordercy. Co od początku wcale nie jest łatwe. Bo ilu mieszkańców tyle możliwych motywów.

Powieść polecam miłośnikom kryminałów i nie tylko. Polecam ją także tym, którzy lubią rozwiązywać zagadki kryminalne. Myślę, że książka zaskoczy każdego.

11 komentarzy:

  1. Czytałem jakiś czas temu...bardzo ciekawa lektura :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tę książkę na swej półce, lecz jeszcze nie miałam przyjemności czytać. Muszę nadrobić tę zaległość czym prędzej gdyż widzę, że bardzo pozytywnie ją odebrałaś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odkąd zobaczyłam okładkę, bardzo chcę ją przeczytać. :) Twoja recenzja utwierdziła mnie w przekonaniu, że mój okładkowy radar mnie nie zawiódł. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham kryminały, ostatnio mam ochotę na polskich autorów,więc dopisuję do listy. Gratuluję wygranej.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo interesujące spojrzenie na ciekawą pozycję :) której oczywiście jeszcze nie czytałam. Chyba będę musiała zakręcić się gdzieś i zdobyć tę powieść :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa recenzja, a książka w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Magiczna okładka !
    Koniecznie muszę ją przeczytać xD

    OdpowiedzUsuń
  8. @pisanyinaczej - zgadzam się
    @cyrysia - musisz ją jak najprędzej przeczytać :)
    @MirandaKorner - miło mi ogromnie :)
    @AgnieszkaWawka - dziękuję :)
    @Sil = wystarczy się uśmiechnąć :)
    @Taki jest świat - cieszę się :)
    @Samash - :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to nie będę żałowała wydanej kasiorki na nią. Naprawdę ciekawie się zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kilka razy trafiałam na "Pałac tajemnic", zaszufladkowałam w głowie tytuł i? I nie zrobiłam z tym nic...
    Również uwielbiam kryminały, a że ostatnimi czasy widzę u siebie popyt na tego typu książki, nie będę zwlekać i rozejrzę się za nią w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń