Wiem, że to blog o książkach. Ale powiem Wam szczerze, że czasem mam ochotę podzielić się czymś innym niż opinią o książce. Czasem chciałabym Wam polecić miejsce, które pokochałam od pierwszego wejrzenia. Bo przecież do książek kawa pasuje idealnie prawda?
Na pierwszy rzut opowiem o miejscu, o którym już kiedyś wspominałam. O miejscu do którego kiedyś chodziłam regularnie. O miejscu, które mam pod nosem i jestem mu wierna jak pies.
Jeśli ktoś z Was śledzi mój profil na Instagramie bądź zagląda na FB bloga ten wie, że raz na jakiś czas lubię zabrać czytaną książkę na kawę.
Tak więc… od kilku lat, od kiedy mam ją pod nosem i mogę tam zajrzeć w przysłowiowych kapciach to zaglądam. Mam na myśli kawiarnię Cafe & Collation, która mieści się w Gliwicach na Placu Inwalidów Wojennych. Jest to niewielka, przytulna kawiarnia z francuską muzyką w tle. Kiedyś mieściła się w innym miejscu, ale cieszę się, że teraz jest bliżej mnie. Bo kiedy mam wolne, mogę zabrać książkę albo laptop usiąść przy stoliku, zamówić kawę i zapomnieć o całym bożym świecie. Serwują tam najlepszą kawę i ciasta… to zdecydowanie niebo w gębie.
Jeśli szukacie miejsca na randkę, albo na spotkanie z przyjaciółmi, albo chcecie po prostu napić się dobrej kawy to Cafe & Collation nadaje się do tego idealnie.
P.S.
Tekst nie jest sponsorowany. Myślę, że warto informować ludzi o miejscach gdzie warto zajrzeć.
Bardzo lubię C&C, a dawno się nie spotykaliśmy w Gliwicach
OdpowiedzUsuńOczywiście, że warto!
OdpowiedzUsuń